Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

więc szukam

dla spragnionych...

Obudziłem się ze snu
Wraz ze mna pojawił się głód
Nie mogę go zaspokoić
Dręczy, smuci i boli
Więc szukam
W gazecie, telewizji
Na ulicy pełnej i pustej
Nigdzie nie ma
Więc szukam dalej
To nie leży, nie siedzi, nie oddycha
Odpowiedzi nie ma, są uczucia

Bogini Hera i koleżanka Marysia
pomagają, Nirvana przychodzi i odchodzi
A ja zostaje wśród zamętu obecnej pustki
Mówią, że na śmietniku Alfred szukał
Byłem i tam, to jego droga
Ciągły niepokój narasta
Zmysły tępieją zalene krwią niewinną

I nagle jak burza, jak atak serca
Pojawia się stała forma czysta
Tylko inna, nie zwykła, co boli i bije

Padłem ofiarą diabła.

autor

Michał

Dodano: 2006-05-09 15:48:08
Ten wiersz przeczytano 468 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Wolny Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »