Wieczne bezdroża
Tęsknota, bezdroża smutku,…
Zapadam w coraz głębszy sen
Nie wiem, co się ze mną dzieje
Przestaję płakać?
Myślę o Tobie?
Nie istnieję tu i teraz?
Ma ręka pisze
Lecz ja tam, gdzieś, w oddali
nucę
Me serce czuje
„To boli!”
Pustka, brak, szara noc,…
Kiedy wrócisz, odzyskam swą moc
autor
Evcia
Dodano: 2005-12-21 13:52:21
Ten wiersz przeczytano 447 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.