Wieczór
Niebo jest całe czerwono- złote.
Upojnie pachną wieczorne zioła.
Kwiaty już do snu główki schylają.
Kropelki rosy lśnią dookoła.
Panuje cisza. Czasami tylko
cykają świerszcze i szumi wiatr.
Ponad łąkami mgły wolno wstają.
Do snu układa się cały świat.
Kalina Beluch
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.