Wieczór
Wieczorna cisza rozbrzmiewa dżwiękiem
zegara
do snu kołysze mnie kotka biało-szara
wysyłam myśli w uczuciach zamknięte
niech będą piękne
przylecą przysiądą przy tobie
otulą aurą złocistą
być może przyśnisz je sobie
zanim też prysną
nim je rozwieje zamglona poświata
świtu
co wcześnie w środku lata
autor
annya
Dodano: 2017-03-29 17:36:20
Ten wiersz przeczytano 1026 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (27)
Zamiast do partnera peelka może się tylko do kota
przytulić. :)
Z przyjemnością przeczytałem ten wiersz o miłosnej
tęsknocie.
Ślę Annie moc serdeczności.
Tez tak uważam
Pozdr serdecznie
Dobre myśli, to jak dobra energia,
fajnie gdy jest z nami:)
Ładny wiersz.
Serdeczności :)
Dzięki serdeczne za komentarze,
rymy? no cóż tak piszę, żeby nie było zbyt monotonnie
:-)
Pozdr
Ładny wiersz, tylko dlaczego zmieniłaś rymy?
podoba mi się
pozdrawiam :)
Ładny wiersz
Pozdrawiam serdecznie :)
ładnie i nastrojowo.Pozdrawiam:)
A to się jeszcze gdzieś znalazł, w tym tłumie ?
Dzięki
stworzyć takie wyobrażenie przepełnione
najspanialszymi, no takie no śliczne
Dzięki serdeczne wszystkim za komentarze
Dzięks szczególnie za wenę :-)
Wiersz z lata co już minęło, trochę odkurzony, żeby
nie było tylko o wiośnie :-)
Ale pozdrawiam wiosennie :-)
biało-szare kotki za oknem już się w listki ubierają
na tej półkoli a tam gdzie jest lato
kotki biegają po trawce
kiedy świt zagląda w okno
Witaj annya, na Beju.!:)
Wiersz, podoba sie, sa emocje, jest klimat, jest
fabula, wiersz, zyje,!:)
Zycze Weny, nieustajacej!, pozdrawiam serdecznie.
ładnie ...ciepło i klimatycznie:-)
pozdrawiam
Fajny nastrój...Pozdrawiam i miłego wieczoru:)