Wieczór nad morzem
Spokojny wieczór. Zachód rozlewa
różowo- złote blaski na fali.
Panuje cisza. Czasami tylko
samotna mewa krzyknie w oddali.
Na niebie błyszczą gwiazdek tysiące,
odbite srebrnie w głębi otchłani,
a gdzieś na brzegu latarnia czuwa,
by każdy dotarł do swej przystani.
Kalina Beluch
Inspiracją były ostatnie wakacje nad morzem (2003)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.