Wieczór nad morzem
dzień powoli dogasa
świat nabiera uroku
niebo i woda w barwach
najpiękniejszych o zmroku
chwile leniwie płyną
wieczorne zadumanie
wokół magia i czary
plaży miękkie posłanie
srebrna cisza wokoło
przyroda nie idzie spać
gwiazdy i blask księżyca
ktoś serce twoje chce skraść
posłuchaj szeptu morza
dotknij nawet myślami
zatrzymaj chwile w biegu
zanim ulecą ptakami
siecią misternie tkaną
miłość serce omota
gdy jasna zorza wstanie
zostanie z tobą tęsknota
autor
karmarg
Dodano: 2018-11-13 10:03:05
Ten wiersz przeczytano 1944 razy
Oddanych głosów: 60
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (64)
Bardzo podoba mi się forma przekazu. Pozdrawiam
magiczny obrazek znad morza.
Witaj -dawno mnie u Ciebie nie było, a szkoda bo
ilekroć jestem, to znajduje przyjemność przebywania
wśród uroczych włos skojarzeń. Wiersz przeczytałem z
przyjemnością, przypomniałaś piasek, plaże, a ja nad
morzem Bałtyk byłem 50 lat temu, zawsze drogi moje
biegły w odwrotnym kierunku. Pozdrawiam Ciebie
serdecznie, ciepło i miło, życząc zdrowia i pogody
ducha jaki objawia się w Twoich wierszach Bolesław
-macham dłonią w twoim kierunku
Pieknie,pozdrawiam serdecznie
Jeśli piszesz o naszym morzu to zgadzam się z Tobą -
jest cudowne. Niedawno zrobiłam trasę z plecakiem od
Władysławowa do Miedzyzdroje zajęło mi to 3 tygodnie i
choć plecak był ciężki i nogi nie raz bolały to dla
tych widoków poszłabym jeszcze raz... Piękny wiersz :)
pozdrawiam
Pięknie opisałaś magiczne chwile spędzone na plaży o
zmroku gdy morze szepcze pluskiem fal powtarzając:
kocham, kocham, kocham.. pozdrawiam serdecznie i
dziękuję za życzenia :)
Warto do Ciebie zaglądać, by poczytać piękne wiersze
Pozdrawiam Marianko serdecznie
Śliczny***
Pozdrawiam***
Cudna liryka. Kocham takie chwile nad morzę.
Pozdrawiam :)
Piękny wiersz i cudowny klimat spacerów nad morzem.
Znów mogłam wędrować i podziwiać plaże. Serdecznie
pozdrawiam
Nigdy nie byłam nad morzem późną
jesienią. A okazuje się, że jest
po prostu pięknie!
Pozdrawiam
Witaj Bratnia Duszo.
Ty kochasz morze, a ja góry i oboje
często piszemy o tym co kochamy.
Nie znaczy to, że nie doceniam uroku
morza, ale góry to moja pasja.
Bardzo ciepło i lirycznie opisałaś
wieczór nad morzem.
Samych dobrych dni Marianno.
Cudowny klimat"posłuchaj szeptu morza"
Miłego wieczoru:)
Wiersz jest tak realny ze czytaac mialem wrazenie ze
tam jestem, pieknie:)
podziwiam uroki wiersza i jesiennego morza. pozdrawiam
:):)