Wieczór w Toruniu
czerwona kula słońca
wpada w wiślane sieci
lustro wody wygładza
cieniem wypełnia brzegi
wieże kościołów zdobi
wieczorną łuną światła
stary rynek z flisakiem
latarniami rozpala
gołębie dosyć mają
tanecznych korowodów
czarne koty dachowce
prężą grzbiety do skoku
miasto jasnych aniołów
zamyka senne oczy
witraże pociemniały
ratusz kuranty mruczy
Komentarze (47)
ładnie, a do Torunia mam rzut beretem:)
To musi być piękny widok.