Wieczór wigilijny
Wieczór wigilijny...
Stoły, obficie nakryte
Rajem doczesności,
A ja? Szukam wciąż wieczności!
Co mam wybrać?
Kogo dziś uczcić?
Urodziny Jezusa
W Betlejemskiej stajence,
Czy, jak zawsze Bachusa...?
Niełatwa decyzja:
Tam wieczność,
A tu smaczna pokusa.
Pomyślałem -
Za radą apostołów:
Podziel się obfitością stołu
Z ubogim -
Nakarm głodnego,
Przyodziej nagiego,
Unikaj zawsze złego -
A wtedy, w Jezusie znajdziesz
Na wieczność - Przyjaciela
I Bliźniego!
Julian
Niestoruk
Wszystkim autorom i czytelnikom strony Beja - życzę zdrowych i spokojnych dni tym,w gronie rodzinnym i tym samotnym, jak jaaa - Julian.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.