wieczorne wzruszenie
urodziła się wieczorem w smutnych oczach
łzą spłynęła po policzku ze wzruszenia
i została
i ogrzała
zmęczonego życiem już człowieka
rozkochała
jego oczy pojaśniały i rozbłysły
dłonie ciepłe się zrobiły niespodzianie
miłość na serduszku pięknie grała
a nocami się do niego przytulała
rozczulała
i wzruszała
ten zmęczony długą drogą życia człowiek
poczuł się jak młody bóg oczarowany
i jak młody chłopak zakochany
lat ubyło – znów się śniło sny
11-02-2013
"Miłość nie ma wieku i wciąż się rodzi."
Komentarze (9)
No, no, dajesz nadzieję na narodziny miłości w każdym
wieku.
Ładny wiersz.
Pozdrawiam. (+)
Ma ładny klimat, ale czy w rodzaju jest biały, gdy ma
rymy, może bardziej nieregularny? Pozdrawiam :)
Bardzo czuły wiersz.Szczerą prawdę Autor
napisał.Pozdrawiam
Tak to właśnie jest kiedy w sercu miłość. Pięknie o
niej. Podoba mi się wiersz. Pozdrawiam:)
ładne narodziny:))
Było o młodości teraz o wieku starszym.W każdym wieku
jest potrzeba aby kochać i być kochanym.
Bez miłości jest szaro i zimno niezależnie od wieku.
Dziękuję za uwagę i pozdrowienia :)
masz rację miłosć nie wybiera wieku zawsze jest piękna
ładny wiersz- pozdrawiam;-)
Prawdziwa miłość nigdy nie umiera.
Piękny, romantyczny wiersz.
Pozdrawiam:)
Bardzo mi się podoba. Romantyczny. Pozdrawiam ciepło