Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wieczorową porą.



Słońce zachodziło i ogród skąpany był w głębokim bursztynowym blasku. Wieczorne cienie zaczęły się wydłużać. Poranny wschód miał urok pięknego, głębokiego szafiru i własny klejnot, wschodzącą, pojedynczą gwiazdę słońce, za chwilę miał się poszczycić księżycem, który tymczasem był jeszcze poniżej widnokręgu. Kiedy wreszcie uniósł się ku górze okrągły i pyzaty, za nim podążyły gwiazdy, niczym małe klejnoty rozrzucone wokół perły. Gdzieś za laskiem, od strony wody cienkim piskom zielonych żab, wtórował rechot duetu ropuch. A w ogrodzie panowała cisza. Bezszelestnie nad ogrodem krążył lelek polując na ćmy, wszystko zdawało się szykować do wieczornego spoczynku. Gdy weszła do mieszkania, usłyszała dobiegające z salonu dźwięki fortepianu. To on, jej ukochany grał coś bardzo zmysłowego i romantycznego. Patrząc na niego czuła drżenie serca i żar we krwi.
Gdy ich spojrzenia się spotkały, nie odezwał się ani słowem, ale też ani na chwilę nie spuścił z niej wzroku. Bez słowa też wstał, wziął w dłonie jej twarz, i przyglądając się uważnie pocałował ją w usta, które namiętnie przylgnęły do jego warg. Szepcząc wreszcie słowa miłości tulił ją do siebie. W jej szeroko otwartych oczach, wyczytał to, co miała na dnie w sercu głęboko. Księżyc swe oko cicho mrużąc z wolna zza chmur spozierał, gdy oni wzajemnie prowadzili się na szczyty namiętności.
„To zabawne, że potrafimy czekać tak wiele lat, aby usłyszeć tak niewiele słów” – Alan Chrystoffersen.
Tessa50

autor

Tessa50

Dodano: 2013-05-11 15:15:45
Ten wiersz przeczytano 1602 razy
Oddanych głosów: 39
Rodzaj Wolny Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (30)

Madison Madison

Piękna wizyta w ogrodzie, a potem te szczyty...Lubię
te lektury:)

ZOLEANDER ZOLEANDER

To jak scenariusz pięknego filmu... Szacuneczek :))

córka Adama córka Adama

Dziękuję za możliwość przeczytania. Też poczułam
drżenie serca:) +

jaro 37 jaro 37

Pięknie i obrazowo.Cudnie malujesz słowem. Podziwiam i
pozdrawiam

Stella-Jagoda Stella-Jagoda

Ladnie.Lubie Twoja proze Tessa:)
Pozdrawiam.

Art123 Art123

Bardzo ciekawie napisane o miłości, wplecione
elementy przyrody i muzyki.
:)

karl karl

Czuła przypływ miłości,
która potęgowała taką siłą,
że piersi stanęły na baczność
Całując cały czas, wzięła
go na ręce ( wydał się jej
lekki jak piórko)
poniosła go do pokoju
na półpiętrze i rzuciła na łóżko,
sama padając obok łóżka...
jednak przeceniła swoje siły
Pozdrawiam serdecznie

karmarg karmarg

witaj Tesso!!
dziś u Ciebie piękny romantyczny wieczór - oczarowałaś
swoja prozą
pozdrawiam ciepło :-))))))))

wrobel wrobel

Witaj Tesso, dzisiejszy odcinek
/wszystkie inne także/ są znakomitym balsamem na
skołatane serca i dusze, ślicznie, pozdrawiam
wiosennie

smalta smalta

miłość - to takie chwile, kiedy słowa są zbędne :)
pozdrawiam serdecznie

marikarol marikarol

Ten fragment Twojej prozy jest szczególnie urokliwy,
czyta się wspaniale - nie każdy lubi takie
melodramaty, ale w tym gatunku jesteś super. Czasami
wpadnie coś sentymentalnego do poczytania... i na tym
tle Twoja twórczość jest ok.:)

emi16 emi16

Czekanie jest wiecznością a miłość
chwilą.Pozdrawiam:))

Cecylia Dąbrowska Cecylia Dąbrowska

I wciąż się na coś czeka, na coś... może jutro...
Cieplutko pozdrawiam

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Czekamy Tereniu! czekamy wiele lat, a miłości tylko
chwilka!
Pozdrawiam cieplutko:))

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »