Wieczorowo
Idzie o ten wieczór
Rozbija się, upada,
czasem rozpija się......
niepewnie kroczy,
broczy
Nocą rozchodzi się na wszystkie strony.
Zazwyczaj się sączy.
Obca o obcego,
obco przyczajeni,
czasem przeznaczeni...
Kaleczy się czasem...
Czasem modli się,
niepewnie czeka...
A czasem, na czasu przekór
ignoruje lub przeklina wieczór...
-Adam Ponichtera-
Dodano: 2014-01-25 17:04:04
Ten wiersz przeczytano 818 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Potwierdzam opinię Gladiusa, pozdrawiam
Ciekawie poprowadzony wiersz:-) Pozdrawiam.