Wiedza często nas odwiedza...
Trochę inna tematyka niż zwykłem pisać...
Wiedza wiem nie spada z nieba,
Czasem po nią sięgnąć trzeba,
A chcąc znaleźć kawał chleba,
To bez wiedzy tak się nie da...
Określone są zadania,
I są godne wykonania,
Czas powiedzieć : koniec stania,
Czas się wziąć do pracowania...
Wiedza jest jak chleb konieczna,
Wiedza to przyszłość bezpieczna,
Wiedza to pensja miesięczna,
Wiedza jest za siebie wdzięczna...
Puka nam do drzwi dziś wiedza,
Wiedza często nas odwiedza,
Jednak trzeba dłoń wyciągnąć,
By nasz cel zaraz osiągnąć...
Cel jest jeden, znaleźć pracę,
Żeby czasem mieć na tacę,
By poradzić sobie z kacem,
By poradzić komuś czasem...
Wiedza to potęgi klucz,
By osiągnąć wiedzę, ucz,
Gdy osiągnie się szczyt swój,
Świat otwarty będzie Twój...
Rymy to są prymitywne,
Rzekłbym nawet : są przedziwne,
Jednak sens jakiś tu jest,
Wiedzy trzeba szukać fest...
Wiedza jest dla ludzi... Pytanie tylko czy ludzie chcą ją odnaleźć...i wykorzystać...
Komentarze (1)
Prawda jakaś zapewne tkwi w przysłowiu " człowiek całe
życie się uczy a głupim umiera.." ale to od nas zależy
czy chcemy zdobywać wiedzę i ja wykorzystywac;) bo jak
nieużywany narząd zanika^ tak wiedza do której nie
sięgamy odchodzi w niepamięć:) wiersze bardzo mi sie
podobają.. choc tematyka pesymistyczna zazwyczaj.