Wiejskie radości i kłopoty
Białe przebiśniegi ogródek już bielą,
czerwone tulipany kapturkiem okryte,
jeszcze tak ostrożnie rabaty się ścielą,
cieplutkim deszczykiem jak kropidłem
myte.
A bociek sąsiadom obwieścił przybycie,
prosto stanął w gnieździe, głowę uniósł w
górę
jakby pytał ludzi - czy mnie tu
widzicie?
Jego głośny klekot uleciał pod chmurę.
Nadbiebrzańskie Bagna już się obudziły,
ptactwo w starych trzcinach gniazda
remontuje.
Jaki tu harmider, bobry się kłóciły.
Łoś powolnym krokiem bagnem spaceruje.
A rolnik na stole papiery rozłożył,
wylicza nakłady i co gdzie posieje.
Liczy też na Unię, może coś dołoży.
- Żono co rok gorzej, coś nam tu kuleje.
Idzie piękna wiosna, ciepły wietrzyk
wieje,
każdy ją z nadzieją i sercem przywita.
Jeden stoi prosto, drugi ma nadzieję,
a trzeci o pracę za granicą, pyta.
Wiatr do tulipana coś szepnął, prymulkę w pośpiechu nadepnął. Przyczaił się za sosenką i podglądał Janka z Helenką.
Komentarze (42)
Bociek już przyleciał...
bardzo ciepło, z klimatem opisujesz przyrodę
Wszystkim miłym przyjaciołom serdecznie dziękuję za
odwiedziny i komentarze pod moimi wierszami.
Pozdrawiam.
ładnie opisywane bogato. pozdrawiam
rozmarzyłem sie w twoim wersach
pozdrawiam
ciepło :)
Może to jeszcze nie całkiem wiosna, lecz u mnie krety
już buszują, na trawniku kopce wielkości prawie Kopca
Kościuszki w Krakowie!
Dzisiaj zimowo, sypał śnieg.
Pozdrawiam.
Ślicznie :)
Świetnie z nostalgią napisany wiersz
pozdrawiam
wita nas pięknie już śpiew ptactwa o poranku ale
bocian jeszcze nie doleciał
pozdrawiam wiosennie:)
wiersz piękny i wiosna tuż tuż
dzięki za wizytę serdecznie pozdrawiam
"Białe przebiśniegi ogródek już bielą,
czerwone tulipany kapturkiem okryte,
jeszcze tak ostrożnie rabaty się ścielą,
cieplutkim deszczykiem jak kropidłem myte."
Pozdrawiam serdecznie :-)))
może lepiej liczyć na siebie
piękny, nostalgiczny wiersz, kocham wieś i wiejskie
klimaty, pięknie Broniu napisałaś, miłego dnia
Masz rację i te wyjazdy młodych - dobijają. Pozdrawiam
Broniu niezwykle serdecznie-:)