Wielka miłość
Dla Moniki Apryasz
Napisz mi na kartce zielony domek
jak maleńkie klocki zapadają się
w śnie zakochani przyjdziesz do mnie
zapiszemy wędrówki gdzie letnia
dróżka
wróci kwieciem ubarwiona tam gdzie w
młodości wylecieliśmy w powietrze
zdobędziemy marzenia które w
dzieciństwie
tak bardzo mieliśmy mało.
Tak jak w śnie czarodziejska dróżka
przypomina makatki zielonego lasu
tam gdzie wieczory w otchłani Monika
rzucała czar Moniko czy teraz
przyjdziesz
do mnie i zapukasz do drzwi
czy jeszcze mam czekać pod twym oknem
bo nie mam czasu czy przyjdziesz w
dzień
i marzenia wreście spełnią się czy
powróci kwieciem i zamieciemy to wszystko
w dzień.
Apryasz wojciech
Komentarze (3)
Trochę, to jak proza ale ładne troszkę zmień formę i
już będzie dobrze!
DEDYKACJI NIE KOMENTUJĘ- ALE PRZECZYTAŁAM!!!
...każda miłość jest wielka i nie powtarzalna....i
bardzo ją pragniemy...