Wielkanoc na poważnie.
Baranka co po stole bryka,
wyłączonego budzika,
braku powodów do lania,
wysokiego oprocentowania,
wiecznie młodych kości,
samych dobrych wiadomości,
z pociech(lub rodziców)dumy,
dużo do żucia gumy,
śmiesznych kabaretów,
zimą ciepłych beretów,
latem do opalania kremu,
ulubionego dżemu,
muzyki w radiu dobrej,
za domem rzeczki modrej,
rzadkiego zaparcia,
braku prądu zwarcia,
szubkiej reformy Kaczornika
oraz kurczaczka co fika:)
wesołych świąt!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.