Wielkanocne życzenia
Ciepła czapa, szal wełniany,
siedzą w kącie dwa Barany,
Wzrok posępny, smutna mina
jeden w ciszy siano wcina…
Drugi przez okienko zerka …
dzieci w czapach grają w berka …
Śnieg pod nogą srogo chrzęści …
Cap zaciska mocno pięści
Ja nie wejdę do koszyka!!
Niechaj zając sobie fika!
Razem z kurą czy bukszpanem …
ja poważnym jestem Panem!
Potrzebuję ciepła, słońca …
wszak natura ma gorąca ………
Takie Święta? Protestuję!!!!
(w garnku żurek się gotuje) ….
Kurczak też w kąciku siedzi,
cicho siedzi i labiedzi
Dziobem kłapie i narzeka,
krą pokryta wiejska rzeka …
Jajo w kącie porzucone,
a Cap dalej wcina słomę…
Szaro, buro, śnieg po pachy,
na wieszaku ciepłe łachy …
Bazie ciągle w pąkach trwają,
w nosie takie Święta mają …
Ciągle słychać, ach ta zima,
jakże ona długo trzyma!
Jakie mrozy, jakie śniegi,
we śnie ciągle przebiśniegi …
Szare niebo, zimno, ciemno …
chodź pomarudź razem ze mną …
Narzekanie, skargi wszędzie………
co to będzie co to będzie?????
No co będzie mój Baranie,
gdy w Wielkanoc śnieg na stanie??
I co z tego że mróz trzyma,
że wiatr kurtkę nam wydyma?
A niech wieje, śnieg niech sypie
i tak zima ledwo zipie ...
Jeszcze tydzień, dwa tygodnie
i wiosenne wciągniesz spodnie…
Trawa, zieleń i kwitnienie ……
alergików utrapienie …
Więc znów narzekanie będzie …
że katary, pyłki wszędzie …
Dobra, koniec mój Baranie,
czujesz żurek na śmietanie?
Czy mazurek już gotowy?
Czy już smaży się schabowy?
Czy pieczyste i ogórek
stół już zdobią, a ażurek …
czy w koszyku grzecznie czeka?
(krą pokryta wiejska rzeka)
Więc do gara masz co włożyć!!
Zamiast głupio łeb swój srożyć
Pozytywnie myśl Baranie,
wtedy wiosna nam nastanie …
Najpierw w sercu twym, na duchu,
nie trwaj dłużej tak w bezruchu
Koszyk szykuj, palto wkładaj
(hej! Z koszyka nie wyjadaj!!!)
Biegnij raźno do kościoła
(dom, ulica, stara szkoła)
Święć potrawy, siądź przy stole …… wciągnij
świeże dwa bryzole
Zagryź jajem, wypij wino …
niech te dni przyjemnie płyną
Z przyjacielem zamień słowo …
ma być miło i bajkowo …
Życie krótkie jest …… przemija …
niech Cię zima nie dobija
Trzeba czerpać zeń garściami,
nie przejmować się śniegami …
Dzisiaj składam Wam życzenia ……
niechaj zima Was nie zmienia
W posępnego tryko - capa …
niech Was Boska broni łapa …
Miast pomstować i marudzić …
idź przy garach się potrudzić
Ma świątecznie być i miło …
by się serce bogaciło
Wszak to Święta Wielkiej Nocy …
Niechaj dobroć będzie w mocy ……
Ewa Wierzbicka, Wielkanoc 2013
Komentarze (22)
Najradośniejszych Świąt Wielkanocnych,
najlepszych wypieków, najkolorowszych pisanek,
najsmaczniejszych smakołyków, najbardziej mokrego
Śmigusa-Dyngusa
Wesoły, świąteczny wiersz:))
Powodzenia w konkursie i
radosnych Świąt!
Uciekło Ci chyba "m"," ma być miło i bajkowo". Ciekawa
jestem co to są bryzole, pędzę sprawdzić:))
W tym roku barany gadają ludzkim głosem nie tylko w
Wigilię.
Cóż, taka aura.
Podziękowania za ciepły wierszyk.
Wesołych Świąt. (+)
Bardzo Wam dziękuję!
Troszkę długawy, ale dałem radę. Podoba mi się.
Śniegi już roztopione, wierszem cuda
uczynione...oczywiście Twój piękny wiersz to
sprawił...
Miłego, świątecznego wypoczynku:)