Wielki mały człowiek
lubisz gdy cię głaszczę
twoje piórka błyszczą
dzióbek już otwierasz
i szyjkę wyciągasz
lubisz gdy ci mówię
jaki jesteś mądry
jak wysoko latasz
i daleko sięgasz
lubisz głowę wznosić
gdy spijasz pochwały
chociaż wewnątrz jesteś
jeszcze taki mały
17.03.2009
Komentarze (43)
No tak.
Miło.
;)
świetny
pozdrawiam :)
świetny , dobra charakterystyka
Ładnie napisane,mały czy duży,chyba wszyscy
potrzebujemy aprobaty.Dzięki za komentarz,dzisiaj
dopisałam c.d. oj było tego,było!!!cIEPLUTKO
POZDRAWIAM.
Świetny temaci, tylko niech sie za bardzo nie
rozpieści tym zachwytem nad nim.
Piękny wiersz. Taki obrazujący dążenia, a zarazem
malotę istnienia.
Bardzo cieply wiersz pobudzajacy wyobraznie.Milo i
leciutko sie go czyta..
Podoba mi się wiersz jest ciepło napisany pobudził
moja wyobraźnie ,mysle że pisząc miałaś na myśli małe
niemowlaki choć mogę się mylić ,jesteś w tej sytuacji
że wiesz sama o czym piszesz tak pięknie.
Piękna metafora:) pozdrawiam
świetny wiersz,rozbudza wyobraźnie...podoba mi sie +
pozdr.
Jest pomysł na wiersz, jest poprawne wykonanie.
Świetnie powiedziane :)
A ja bym tak nie głaskała i nie chwaliła,bo można
zrobić krzywdę. Ale za wiersz chwalę,bo krzywda nie
grozi.
Tak czule i z troską, przy tym subtelnie i
profesjonalnie. Pozdrawiam;)
Tak,to wielki mały człowiek-pozdrawiam!