Wielki Przywódca
Tak jak dzień nowy powstał
zrodzony z jasnych promieni
tak ON kałuże krwi rozlał
tonące w barwach czerwieni
Wojenną chorobą świat opętał
chcąc ziścić swoje marzenia
człowiecze prawa brutalnie zdeptał
nieugięty i twardy w swych dążeniach
Mordercą i katem obwołany został
bo przeciw Bogu i ludziom zgrzeszył
ze światem tragicznie się rozstał
Wielki Przywódca Trzeciej Rzeszy
autor
Federrer
Dodano: 2006-01-11 09:59:10
Ten wiersz przeczytano 458 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.