Wielkie nadzieje
Krótko Cię znałam
Tak bardzo kochałam
Wykorzystałeś naiwność
Sprawiłeś cierpienie
Lecz ja nadal wierze
W nasze istnienie
Nieda się tak nagle
Ugasić miłości
Którą mimo złości
Ukazuję w czułości
Taka mocna nienawiść
To wszystko co czuję
Bardzo Cię kocham
I teraz żałuję
Chcę Cię dotknąć
Tak mocno z uczuciem
Lecz chcę Cię też zabić
By zranić, byś uciekł
Bo pragnęłam Ciebie
Tego jedynego
A Ty okłamałeś
Ogromnie oszukałeś
Nadzieją mi była
Każda chwila z Tobą
Lecz już przestanę
Biegać za Tobą
Koniec mych uczuć
Miłości do Ciebie
Być może, mój Drogi
Spotkamy się w niebie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.