Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wielko cyrwono biedronka

opowiadanie gwarowe dla Zory

Wielko cyrwono biedronka

Tak straśnie po telu rokak fciało się mi iść pojeździć na nartak.Ubrałak portki nie przemokalne,cyrwonom kurtke do pasa copke i rękawicki.Telo razyj zjezdzalak z tyj góry koło domu.Samo ubieranie tego sprzętu butów i nart umęcyło mnie ze miałak syćkiego dość.Jakosi poubierałak buty i poprzypinala narty i posłak od razu na wierk.
Wlazłak po malućku bo mróz scypoł po gębusi i na wierchu strach mnie oblecioł. Przecie musem zjechać nie bedem schodzić nazod.Pochipkałak krapke na nartak do góry,pokręciyła biedrami wte i we wte pocupiała na nartak coby zrobić malućkom zaprawe i zjechalak dołu.Na samiućkim dole prasło mnie do wielkiego śniega.Nijak ni moglak się podźwignąć do góry.Nareście nogi przekręciłak w bok i podparłak sie kijkami ale dźwignąć się do góry nie było takie proste.
Dzieci uwidziały bez okno ze lezem w śniegu i przysły mnie dźwigać.Nic ci się mamo nie stało,no nic odpedziałak.
Pockojcie,zjadem jesce roz bo skoda tyj mojej gimnastyki przy odziewaniu i całego zachodu coby tu przyjść.
Wysłak na wiyrk jesce roz przygienak krapke kolana ,złącyła przodki coby pługiem zjechać ,może mnie nie praśnie ale nic nie pomogło na samym dole w tym samym miejscu zaś mnie prasło.Poprostu siadłak na narty,pewnie w moim wieku tył krapke cięzejsy od przodu i temu.Słonecko przygrzewało jako downo za dziecka i byłak scęśliwo z zamyślenio wyrwały mnie słowa syna; mamo pytom cie piyknie jak fces dalej jeździć nanartak to se załatwij dźwig ,bo jo już ni mom siyły cie dźwigać.I tak skońcyło się moje scęście.Posiedziałak a racej postoła jesce krapke w tym słonku i pojechała bez potok i brzyski du domu.Mamo pedziała mi w doma córka ty na tym śniegu w tyj cyrwonej kurtce wyglądzes jak wielko cyrwono biedronka.I tak wyj skońcyło się moje jezdzenie na nartak.Haj

autor

skorusa

Dodano: 2013-01-09 00:02:26
Ten wiersz przeczytano 731 razy
Oddanych głosów: 21
Rodzaj Bez rymów Klimat Ciepły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (17)

Kornatka Kornatka

Choćby mała historyjka, a napisana takim językiem i z
takim urokiem i klimatem!
Pozdrawiam serdecznie:)

grażyna-elżbieta grażyna-elżbieta

Chylę czoło. Wspaniałe gwarowe opowiadanie. Cieplutko
pozdrawiam

MamaCóra MamaCóra

Dzisiaj też ciekawie, a niby taka zwykła historyjka, a
plotła się jak bajka opowiadana zimowym wieczorem przy
kominku. Pozdrawiam :)

siaba siaba

Haj,kochana skoruso:)+++

_wena_ _wena_

Czego Jaś się nie nauczy Jan nie będzie umiał:)
To prawda ale z wiekiem i wzrok słabszy
i refleks już nie ten. Na nartach nie szusuję
ale z przyjemnością gwarę góralską
w Twojej prozie szlifuję.
Pozdrawiam Cię skoruso serdecznie:))

minawia minawia

a może za skoro do tych nart się dorwałaś, skorusiu;)

Jak zwykle bardzo sympatycznie.

Zora2 Zora2

Skoruso, dziękuję. Po raz pierwszy ktoś mi zadedykował
swoje pisanie.
Przeczytałam z uśmiechem i rozrzewnieniem i chcę Ci
powiedzieć: masz absolutną rację pisząc, że w pewnym
wieku "(...)tył krapke cięzejsy od przodu(...)"
Pozdrawiam serdecznie i proszę o jeszcze :))

krzepkaDulcynea krzepkaDulcynea

Zazdroszczę Ci, że wychodząc z domu możesz ubrać
narty. Musisz mieć piękny widok z okna. Ja tylko raz w
roku (gdy wyjeżdżam na narty) mogę doświadczać tego,
co Ty masz na co dzień. Czytając Twoje opowiadanie
poczułam ten niepowtarzalny klimat gór , na który
czekam cały rok. Brakuje mi tylko kominka, zapachu
tlącego się drewna i grzańca. Pozdrawiam z Wrocławia.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Opowiadanie super! ja też bardzo lubię przychodzić do
Ciebie i czytać Twoje opowiadania+++++++

Pozdrawiam serdecznie:)

kazap kazap

Skoruso - bardzo lubie czytac twoje wiersze
gwara napisane - dzisiaj raczysz opowiadaniem
super...

karmarg karmarg

sympatyczna opowieść i ta czerwona biedronka - super!
pozdrawiam.:-)

DoroteK DoroteK

:-) skorusa i biedronka, kolorystycznie zbliżone ;-)
wspaniała przygoda i jeszcze to słoneczko :-) super
:-) ale tak swoją drogą to proszę uważaj na te
narciarskie eskapady... :-)

krzemanka krzemanka

Miło było przeczytać tę ciekawą opowieść. Miłego dnia.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »