Wielkopiątkowa zaduma
Wielkopiątkowa zaduma i spokój.
Zbędne są słowa, gdzie śmierć Boga
tknęła.
Ciałem nie żyje, gdyż stał się
człowiekiem,
Duszą dokonał wielkiego zaś dzieła.
Łotra do Raju wprowadził pierwszego,
Poszedł do piekieł z duchowym orężem,
Dawca wolności i życia wiecznego;
On Zmartwychwstanie, śmierć śmiercią
zwycięży.
09.04.2009
Danusiu, dziękuję za podpowiedź,
faktycznie. Poprawiłem.
autor
Skaut
Dodano: 2009-04-10 00:00:50
Ten wiersz przeczytano 1700 razy
Oddanych głosów: 45
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (35)
...warto pomyśleć nad tym co Pan Jezus dla nas zrobił
..a co my robimy dla Niego...czy korzystamy z
instrukcji jaką nam zostawił Pan Bóg żeby ziemia
została jeszcze na długo...dla innych ....i czy ją
czytamy...żeby jej nie uszkodzić...
Każda śmierć napawa smutkiem ,poważniejemy,co dopiero
śmierć Boga.Ciągle nie mogę zrozumieć wielkości
oddania Chrystusa zwykłemu,szaremu człowiekowi.To taka
tajemnica...
Wiersz o głębokiej wymowie duchowej, na czasie.
graruluję pomysłu.
Piękne słowa.Zawsze wyczekuje co danego dnia Ci wena
przyniesie drogi Skaucie.. pozdrawiam serdecznie
witaj Marku wiele czasu przeszlo wiem nie rozumiem
twego komentarza na gg - pieknie napisales choc serce
drzy czytajac dajac radosc slowa zamiera ciagle
drgajac poz.