Wielkość
Czas Swiąt Bożego Narodzenia ledwie przeminął, a ja już rozmyślam o Wielkanocy... jak 10 lat temu ...
Zazieleniły się gałązki palmowe
radował się naród
bracia i siostry...
Minął tydzień
Wielki
Umył ręce jeden
drugi się odwrócił
trzeci zaparł ...
Rozwścieczył się lud
rozkrzyczał
i wybrał
Rozdarła się zasłona
zakrwawił się Syn
Wielki ...
Matka zapłakała
ziemia się zatrzęsła
zatrwożyli się niewierni
Spadł deszcz ...
Złożono ciało do grobu
i nastała noc
Wielka Noc
Komentarze (2)
na wielkanoc do niego wrócę, i dołożę po raz enty,,
Pasję"...piękny, wymowny, i zawsze na czasie, Chrystus
umiera w nas każdego dnia...
Brakuje mi jeszcze jednej zwrotki aby był pełen i
oddawał sedno Wielkiej Nocy....przepięknie napisany,
gratuluję.