Wiem
dwie inspiracje i odpowiedź ...połączone w jedną ...
Wiem że wiara
góry przenosi
gdy szukam nadziei
ona jest potrzebna
a gdy kocham
i jestem kochany
miłością wzajemną
to ze szczęścia
niejedną górę
przeniosę
i nigdy
nie będę zmęczony
słoneczko pustyni
miłości ty moja
ziarnko piasku
rozgrzane uczuciem
ciepły wietrzyku
kropelko kryształowej rosy
ty jesteś
jak wyciszony ocean
zorzo polarna
aniele mój
zerwę z ciebie bluzkę
plamy wywabię
przytulę
ogrzeję
ciepło poczujesz
w sercu na zawsze
zaufaj
miłość istnieje
tylko bądź rozważną
i szacunku wymagaj
dla siebie
Autor Waldi
Komentarze (26)
Są trzy czarodziejskie słowa...
Pozdrawiam serdecznie:)
:))
Te plamy to po wiśni, tak gdybam:))
No widzę inspirację, a jakże.
Dobrej nocy Waldku:)
:-)
Dobranoc potworku:-)
Zgadza się, że wiara z miłością pod rękę potrafi góry
przenosić...
Pozdrawiam Waldi :)
bo z resztą sam sobie poradzisz
i cóż ci więcej trzeba/ taka piosenka po wojnie była/
tobie/WAM/ potrzeba tylko zdrowia bo z resztą ta sobie
sam poradzisz
Ty romantyku:)
Masz rację miłość ważna ale szacunku musimy wymagać i
zachowywać się z szacunkiem...
Zawsze dajesz swoimi tekstami nadzieję
Pozdrawiam waldi
Od czego te plamy na bluzce Walduś, już wiem, pewnie
to kropelka kryształowej rosy:-)
Serdeczności na miły wieczór i dzięki:-)
Walduŝ :-) Ty to chłopaku potrafisz :-)
Podziwiam Cię Waldi,potrafisz poruszyć czułe
struny,pozdrawiam cieplutko :)
Oj wykończysz swą żoneczkę wierszami o miłości do
niej, oczywiście. Daj jej trochę odpocząć...
Zachowujesz się prawie tak jak ja... Fajny, radosny,
ciepły wiersz. Tak trzymać. Dosłownie i w przenośni.
Miłego dnia, pozdrawiam...
W twoim wydaniu opis miłości...same ciepłe, czasem
gorące określenia...miłość wszystko potrafi, Ty to
wiesz...jej siła tak wielka, że i plamom daje
radę...nie tylko tym na bluzce...pozdrawiam i dzięki
za wizytę