WIEM
wiem kim jesteś
pod kobiecą kryjesz się postacią
unikasz kontaktu
masz swoje wersy
swoje zamiary
których nie poznałam jeszcze
jednak się zbliżasz
kładziesz swą obecność na mym sercu
choć nie masz gwiazdy w dłoni
ona tkwi w Tobie
wiem że mnie kochasz
kłody rzucam Ci u stóp
Ty i tak wybaczasz
całujesz poezją
leczysz rany z przeszłości
zabierasz mnie powoli z tego świata
Twój lepszy jest
błękit stoicyzmem rzeźbi nasze oblicze
wiem kim jesteś
kim jestem teraz
wiem że kochasz
choć nie wolno
bądźmy więc w jednej świątyni jednego
wyznania
głośmy własną prawdę
Komentarze (4)
Sympatyczny wiersz pozdrawiam serdecznie;)
ładnie, ciepło; głośmy(Y)
Kochać wolno Droga Myszko,
to jest wartość ponad wszystko.
Pozdrawiam cudownie i miłości życzę.
Bądźmy:)pozdrawiam serdecznie:)