Wierność miłości
Chemia przyjęta, jeśli zrobi swoje,
znów tę rakową niemoc przezwyciężę,
bo chociaż duchem mocno w wierze stoję,
ciału jest ciężej.
Ma swoje lata, doświadczyło wiele,
bo nazbyt często szkodziłem sam sobie,
dzisiaj odkrywa - nie przyjemność celem,
a właśnie zdrowie.
Bogu dziękuję, temu w ludzkich sercach,
że im miłości swojej nie poskąpił,
nią się dzielili w tych chwilach
nieszczęścia,
nie dając zwątpić.
Gdy świat się staje coraz bardziej
próżny,
jest w ludzkich sercach życia dar
bezcenny,
z wdzięcznością proszę dziś - miłości
dłużnik,
bądźmy jej wierni.
Komentarze (69)
Piszesz tak piękne wiersze więc i dusze masz piękną a
w niej siłę do życia
zdrowiej Karacie zdrowiej
pozdrawiam
Na osi czasu niektórych z nas jest życie przed rakiem,
w czasie raka, po raku i ponownie przed i w czasie
i... Życie z rakiem nie jest aż tak tragiczne — dzieli
się na pobyty i wyjścia. Rak daje ważną lekcję i
ustala nam sam (chcemy czy nie) nową listę
priorytetów. Najważniejsze, żeby mieć do siebie
możliwie jak najmniej żalu, kiedy nadejdzie moment
poślubienia śmierci. Wszczyptą inspiracji może być
wyjęcie kamieni z kieszeni — umiesz puszczać kaczki?
Dobre nie mrozi oddechem ani złe. Czytam to jednak
bardzo dramatycznie, pomimo spokoju opowieści, braku
wielkich, mocnych słów. Może dlatego bardziej „drapią”
słowa zwyczajne, z „bądźmy jej wierni” - na czele.
Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo ładny wiersz karacie zawsze Twoje wiersze są
odbiciem wnętrza.Pozdrawiam życzę tylko zdrowia i
zdrowia byś z tego wyszedł - trzymam kciuki.
z miłością w i obok człowieka,
przegrywa każda apteka...
+ Pozdrawiam Autorze i zdrowia życzę
Przepiękny wiersz, karacie.
Chylę czoła.
Zdrowia, zdrowia, raz jeszcze zdrowia życzę!
Szukam słów, ale każde za słabe żeby wyrazić podziw,
że wierszowi to jedno, ale Ty... aż kręcę głową.
Ona zrobi swoje, Ty wybierz z niej tylko to, co
najlepsze, resztę zaczaruj.
Zdrowy bądź, szczęśliwy.
Pięknie o miłości. Odnośnie choroby to wiara w lepsze
jutro i jej przezwyciężenie to połowa sukcesu a reszta
zależy od "siły" naszego ciała. Osobiście wierzę, że
będzie dobrze. Też takie problemy kilkakrotnie w życiu
miałem i wygrywałem. Czego Ci życzę z całego
zoperowanego 12 lat temu serca. Na razie jeszcze bije
z trzema bajpasami, sztuczną zastawką itd. O operacji
głowy i innych problemach zdrowotnych nie wspomnę...
Pozdrawiam. Miłego wieczoru ...
Smutny i optymistyczny wiersz. Czy to właściwe i
możliwe połączenie?
Udawadniasz, że tak. pzdr
Wierni w miłości, opływają w radości... pozdrawiam
serdecznie:)
Kochać i być wiernym w tym wszystkim to bardzo ważna
sprawa, to taki egzystencjalny fundament. Pozdrawiam
:)
Pieknie. Zdrowka zycze.
Pozdrawiam niedzielnie :)
Pięknie piszesz o niełatwych problemach, z którymi się
zmagasz karatku i o sile miłości.
Jak zwykle dobry wiersz w treści i formie.
Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrowia i siły by
choróbsko pokonać.
Miłego dnia poza tym Stasiu:)
Piękne i wzruszające strofy safickie i dużo zdrówka...
Miłej niedzieli Karat:)
Piękny wiersz, zdrówka życzę.
Pozdrawiam serdecznie :)
warto pamiętać o prawdziwych wartościach i o wierności
sobie także