Wierny
już nikt nie pyta
czy jestem szczęśliwa
już nikt nie całuje w oczy
cisza zaczęła mówić
kosmiczny nieład
stał się ładem
usta słóżą tylko
do wypowiadania
zbędnych słów
dłonie do ich zapisywania
myśli nie wybiegają
poza czas
....tylko twój oddech
na krańcach
mojego ciała pozostał
autor
anulllllla
Dodano: 2007-09-21 02:27:12
Ten wiersz przeczytano 452 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Nie tylko kiedy ktoś Cie nie chce jest taka
beznadzieja. Ogarnia ona także ludzi pochłoniętych
miłością, lecz nie zakochaniem.
Ktokolwiek myśli, że życie jest sprawiedliwe, jest
fałszywie poinformowany.
— John Fitzgerald Kennedy