......
ciemność
Moja dusza i ciało są puste
Puste jak dolina śmierci
nie potrafię juz nikogo kochać
i chyba smierć mi została
i wkoncu bedzie mnie miała.
Słyszę cie juz pukasz do mych drzwi
Niedługo cie wpuszczę , tylko prosze daj
ostatni łyk powietrza , ostatni blask
słońca i pójde za Tobą w dolinę smierci
bez konca
dla ciebie...*
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.