***
Zupełnie nic nie mów
Po cóż słowami ranić ciszę
Już było tyle zbędnych słów
W bezsłowu myśli wyraźniej słyszę
Przytul się miękko zamknij powieki
Wargami muśnij mój policzek
Jesteśmy blisko świat zaś daleki
Dajmy znudzeniu maleńki prztyczek
Zabiorę Ciebie w światy nieznane
W sekretnych zapachów zakamarki
Dotykiem zgłębię to co skrywane
Sypiąc na ciało rozkoszy podarki
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.