***
Krzysiowi :-)
I nawet wtedy
gdy Cię jeszcze
nie znałam,
Wiedziałam,
że gdzieś w tym
świecie złym
- istniejesz.
Poznaliśmy się
w pewien poniedziałek,
dzień niezwykły, radosny
- początek naszej znajomości.
Pielęgnujesz ją
sercem całym.
Robisz wszystko
- by rozkwitła.
Chronisz
- by nie zwiędła.
Nie lubisz ze mną
żegnać się.
Smutny jesteś
wtedy.
A ja, dzięki
namowom Twoim
- zostaję.
I dorysowuję
kolejny element
naszej znajomości.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.