S I E W C A
Siewca
Siał nasz Ojciec czyste zboże
jak przed laty jago dziadek,
daj mu wieczny odpoczynek P. Boże
za rodzinne trudy i za spadek.
Nawet przy zachodzie słońca
chorowity, słaby, umęczony,
w pocie czoła siał do końca
aby zebrać jak największe plony.
Po przez życie bez wytchnienia
modlitwami wspierał trudne czyny,
dawał przykład jak żyć mają pokolenia,
cenić Boże dary i rodziny.
W czasie burz, wichury i zamieci,
wcielał wiedzę w swym zawodzie,
pragnął by w przyszłości jego dzieci
miały chleb i żyły w chrześcijańskiej
zgodzie.
Siewy, siewy, siewy na ojczystej ziemi,
czyste ziarna z wiatrem gdzieś
wyparowały,
padły pośród skał , betonu i kamieni,
a na żyznych polach osty, ciernie
zaszumiały.
A w rodzinie ? jakby w cyrku, albo w
kinie.
szarpanina w spadku o majątek płynie,
zapomnieli Ojca święte słowa, rady,
poszli gdzie mamona, z diabłem na
układy.
2007-06-10 autor Wals
Komentarze (13)
prawdziwy wiersz.z dawnych czasów
Masz rację, że coraz częściej zapomina się tradycji
rodzinnych, nie ceni doświadczenia starszego
pokolenia. Jest tylko nadzieja, że sami mając dzieci,
docenią trud rodziców.
jak zwykle piękne mądre słowa ..pozdrawiam))
Święte słowa... skąd ja to znam.... ale mądrzejszy
zwiewa od takich układów, gdzie pieprz rośnie.... Z
polotem przedstawiona cimna strona życia....
ważne by siać na gruncie,który choć może być
słaby,odrodzi się i wyda urodzajne plony...
Widać,że jest Pan osobą głęboko wierzącą. Wiersz jest
aluzją literacką do przypowieści o Siewcy,
przeniesioną na czasy dzisiejsze. Bardzo mi się
podoba. Utwór bardzo aktualny!
Wiersz prawdziwy i trafny. Sama prawda i jeszcze raz
dużo, dużo prawdy! Samo życie które niestety jest
jakie jest. Najpierw jest pięknie, ale kto wie co
będzie jak umrzemy.
Jakże prawdziwy wiersz... Pokazuje co potrafią ludzie
zrobić dla pieniędzy- nawet z diabłem pójść na
układy... zapominając przy tym o wyższych wartościach
takich jak rodzina; takich jak karmiąca nas matka
ziemia...
Wiersz przypomina co znaczy ojcowizna i braterstwo
uczuć, a nie kpina...
ano zmiany i przemiany, z diabłem wszystko idzie na
układy, cóż poradzić i kto ma doradzić, jeśli jajko
kurze musi kadzić, że nie kacze, że nie gdacze i
wymiary ma w porządku...
siewaca -ojciec ciekawe porównanie, wiersz o unikalnej
na beju treści...rodzinne niessanski i pogwałcenie
słow ojców swoich..
...kiedyś siali .....dziś zbierają to co w unii im
...oddają ..ciekawie napisany wiersz...
To był wielki trud i pot, ale ziemia w zamian
odwdzięczała sie obfitym plonem. Dziś pola leżą
odłogiem. " Chłop ostoją był i basta!.. zanim nie
poszedł za chlebem do miasta.."