***
niepotrzebnie patrząc w oczy wyrzucasz
nerwowo śliskie słowa
(przełykana ślina piecze jak jad)
nie mając oparcia spływają po dowodach
następnych poczynań wsiąkając w nicość
z bezczelną wiarą w nieskończone
wybaczenie
wyjałowiałam od pozorów uczucia i myśli
o naszym quazi-centrycznym "ja"
które ugrzęzło w czymś kim nie byłeś
autor
alegoria
Dodano: 2010-06-05 16:50:44
Ten wiersz przeczytano 677 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
hmm... smutna rzeczywistość odbita w wierszu, dobry
tekst, moją uwagę też zwrócił ostatni wers
Genialny. " w czymś kim nie byłeś" - tragiczna ludzka
cecha. Brawo.