Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

*************

Przeszyłeś na wskroś moje ciało,
jednym dotknięciem delikatnej dłoni,
sparaliżowałeś pocałunkiem
o dreszcz przyprawiajacym,
poparzyłes mnie rozpalajac ogień namiętności.
Utopiłes mnie w rozkoszy niebiańskiej,
sprawiłeś ,że zamarłam na chwilę
nie chcąc wracać do świata ,
zostawiłes w agonii czekając az serce zacznie kołatać.
Pożerałes mnie wzrokiem odzierając z ubrania,otulałes ramieniem,
ogrzewałes oddechem, słodkim cichym westchnieniem.
Zamykałes mi oczy,zamykałes mi usta
pocałunkiem składanym na ma wieczną ofiarę,jadem grzechu zatrułeś, nie broniłam sie wcale.
Chce byś nadal mnie parzył, topił,
zostawiał, przeszywał, pożerał i usta zamykał tak bym była szczęśliwa.
Jesteś moim Aniołem, jam jest lutnią dla Ciebie,zagraj mi znów o miłości tak jak zawsze w mym niebie.
Niech mnie znów rozkołysze miłość
z dawna zaklęta, niech się we mnie obudzi siła, radość zamknięta.

autor

mizerka

Dodano: 2006-01-09 17:22:04
Ten wiersz przeczytano 646 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Wolny Klimat Ciepły Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »