C H A Ł A
Podkradał Jaś w sklepie chałki
chociaż tak nie można
a że bułki całkiem całkiem
więc rósł jak na drożdżach.
Jak urośniesz kim zostaniesz
pyta ekspedientka
przymykając brew na kradzież
- yamChcę być poeta...
Więc jedz buły Jasiu mały
i pisz co ci ślina...
będę czytać twoje chały
wszak klientów nima.
Jaś jadł darmo i rósł cały
i za darmo mężniał
a w rewanżu pisał chały
- darmowa poezja.
Komentarze (19)
"Jasiu,wężykiem, wężykiem...!"
A no pisz Jasiu chały
by Twoje wiersze czytał świat cały,
tylko nie kradnij !
brawo za pomysł!
popyt na chałe jest zawsze....i bedzie jesli tylko
piekarz upiecze jak nalezy....i w zmian daruje to
czym sie najadł...brawo.....z puente...
Jasiu urosl i pomyslal
napisal wiersz "chala
co sie na bejowej stronie
dobrze dzis sprzedala.
coś za coś...no ładnie- hihi...Pozdrawiam:)
"Pero, pero bilans musi wyjśc na zero: jamCito to taki
Janosik odłozony w czasie, kiedyś kradł teraz oddaje.
Mam pytanie;kiedy nastąpil przełom?
Pisanie o sobie samym w taki sposób wymaga wiele
dystansu i odwagi. Wyrazy uznania.
Powiem tak:coś za coś:)
fajna ta chała....jam ci to napisała :)))
Kradzione nie tuczy, tylko zaspakaja popyt na chały
Wiersz słodki dla prawdy Dobra satyra włożona w bajki
z morałem Dobry wiersz+
A to dobre sobie..no ale wiadomo chociaż jak wyglądają
chały-świetnie..powodzenia
na dobry humor to i dobra chała dobra ;) (zmieniając
szyk na "Jaś udając, że nie kradnie" rytm wyrównasz:)
A morał z bajki taki że jak będziesz kradł i oszukiwał
to gosć będzie z ciebie nie byle jaki ;)
oczywiście mozna pozwolić jasiowi kraść, dlaczego ma
chodzić głodny, ale mozna tez mu pokazać jak się bułki
wypieka albo jak na nie zarobić - pozdrowienia od pana
"mądralińskiego" ;)
rozbawiłeś mnie...fajna chała ....pozdrawiam masz u
mnie plusa