***
wtedy, gdy najbardziej Cię potrzebuję, nie możesz ze mną być, niezależnie od nas...jak długo zdołam wytrzymać?
Każdym słowem
Moim gestem
Dotykiem wiatru na
wilgotnych włosach
Szeptem zasypiającego
Zmierzchu
Smutkiem na twarzy…
Odłamkiem lustra
z moim odbiciem
Kawałkiem drewna
z naszymi imionami
Skrawkami fioletowych
chmur
Zapachem zbóż
Ciepłem promieni
słońca
Ciszą nocy
Samotnością Księżyca
na bezchmurnym niebie…
Wszystkim co jest we mnie…
Tęsknie i Kocham Cię Szalenie…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.