S a m o k r y t ...
Wy którzy oceniacie
innych
a sami nie jesteście
od nich ani lepsi, ani
doskonalsi
i was także trapi
niemoc
doskwiera dręcząca
samotność
i senne omamy
koszmarów.
Czy
myślicie że wystarczy
zapalić
papierosa
zaciągnąć
się jego dymem
popijając
łykami czarną kawę
i będzie
lepiej i łatwiej.
Zapominacie o
ułomnościach
dalej wyszydzając
innych
niestety ale nie.
Zgaś
papierosa
dopij
kawę
stań przed
lustrem
i popatrz na
samego siebie.
Oceń z pełną krytyką
taką samą miarą i
siebie
a dopiero później
oceniaj innych.
zacznij od siebie a docenisz wartość innych
Komentarze (31)
..jeśli w lustrze zobaczysz człowieka..? ...taki
jesteś...jak siebie widzisz...i jak patrzą inni...nie
twoimi oczyma.....c z y n e m ... :-}
nic dodać nic ująć - poprostu urzekł mnie twój
wiersz...cała prawda...cóż , jednak wielu z nas o tym
nie pamieta !
oj , ktos musial ci dopiec . klaniam sie .
Ludzie z problemami gorzknieja. Dopatruja sie od
otoczenia zlego nastawienia, zawczasu odpowiadaja
wlasna krytyka. Jakoby atak najskuteczniejszym orezem.
Czasem kilka slow cieplych wystarczy, aby ich zmienic.
Nie wytykac im tych przywar, a uglaskac dobrocia. Ona
trafi do ich serc, a w zamian dostac mozna kolejne
oddane serce.
/stań przed lustrem
i popatrz na samego siebie./Mądra rada w wierszu dla
nas wszystkich...ale co na to poradzisz skoro
niektórzy są krótkowidzami :(
"U kogoś pod lasem...
No własnie zacznij od siebie, a docenisz wartość
innych...Kolejny słabiuchny wiersz...Sporo
niezręczności językowych...A dopisek pod wierszem jest
zupełnie niepotrzebny, ponieważ odbiorca prawdę w nim
zawartą powinien odkryć sam...No chyba ze to wiersz
dla dzieci z przedszkola, którym trzeba wiele
tłumaczyć i dopowiedzieć...Zgadzam się z Zenonem63- ja
też wolę czytać wiersze dobre od rzeczy słusznych...
"Przeslanie" - zyciem pisane i umyslem
bardzo analityczny.. jest wiele ?? kogo
naprawde chciales skrytykowac..
mhm.. ma to może i przesłanie, może (a nawet na pewno
mądre) ale jeśli chodzi o wiersz sam w sobie, to
ciężko się go czyta i dla mnie wcale nie brzmi jak
wiersz! :/
Najpierw trzeba spojrzeć na siebie,ocenić krytycznie,a
dopiero innych...bo nie wiadomo jacy sami jesteśmy
dokładnie.Bardzo dobry wiersz.
Więc może zacznij od siebie? Przeczytaj to "cuś" i
odpowiedz sobie na pytanie: Czy to jest dobry wiersz?
Czy poza warstwą emocjonalną jest coś jeszcze? Co z
estetyką? Co z rytmem? Ano właśnie... jak dla mnie
wiersz napisany dla własnej satysfakcji - nieciekawy i
zwyczajnie słaby, możesz się z tym nie zgadzać - Twoje
prawo i nic mi do tego (wyciągnij z ostatniego zdania
odpowiedni wniosek).
Mądre słowa. Trzeba je do serca przyjąć. Przecież
wiadomo już od dawna, że najłatwiej dostrzec wady u
sąsiada...
..nie lubie oceniac innych i nie cierpie jak inni to
robia...a niestety jesli chodzi o samokrytyke to malo
takich osob,ktore to potrafia...choc ja zawsze
twierdze, ze jesli chodzi o mnie to idealem nie
jestem...jak zawsze Karolu uwielbiam wczytywac sie w
Twoje wiersze, a to dlatego,ze pisane sa z gleboka i
przemyslana madroscia, a to jest bardzo cenne dla
nas-czytajacych, jesli tak moge sie wyrazic...:)
I moje spostrzeżenia pokryją się z poprzednimi. Jednak
dodam jeszcze jedno...wiesz czasami jest też i tak, że
za bardzo krytycznie patrzymy na siebie...
Zgadzam się tylko z przedmówcą Zenon63. Wieczne
powiedzenie ,,Prawdziwa cnota krytyki się nie
boi”
A dlaczego to na beju nie wolno wyrazić własnego
poglądu na temat wiersza? A może by się tak zastanowić
czy nie jest słuszny,
zamiast wyciągać pazury. Kto tu jest takim poetą
bezkrytycznym.? Czy ktoś jest uznany przez ludzi
którzy się na tym naprawdę znają? Choćby nawet był, to
i taki ktoś nie jest doskonały. Przecież chodzi tu
chyba o to żeby doskonalić swoje zdolności pisać coraz
lepiej. Jeśli każda chała opłynie miodem, to będzie to
tylko krzywda dla piszącego, bo on w to świecie
uwierzy.
Do głowy by mi nie przyszło obrażać się o to że ktoś
widząc mój wiersz innym okiem, wytknie mi
niedociągnięcia .Już mi się to zdarzało przyjęłam z
pokorą i poprawiłam. Szkoda że przed lustrem widać
tylko ciało a nie widać duszy. Z poważaniem Julka
Krytyka, osądzenie siebie hmm...może czasem zaboleć ;)
ale to pomaga nam pracować nad sobą i rozwijać się.