***
nocą sunęłam brzegiem ulic
jak cień spowity mgłą zapomnienia
ubrana w światło pobliskich lamp
rozmawiałam z deszczem
mówiłam do niego z tkliwą czułością
spragnionej kochanki
a on delikatnie łaskotał moją skórę swymi
ciepłymi kroplami
jak romantyczny kochanek z kart powieści
i wtedy ja też stałam się deszczem
milionem kropelek na twojej skórze
Dla mojego D.
autor
Demonisia
Dodano: 2008-08-13 18:42:20
Ten wiersz przeczytano 508 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
mojemu P. też by się spodobał pozdrawiam:)