Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

***

BICZE DOKŁADAJĄ,RANY ROZPALONE OPLATAJĄ
PURPURĘ ZARZUCAJĄ ŚMIESZNE BELGI,ŚMIESZNE ŚMIECHY.

Z BOKU STAŁEM I W TWE OCZY SIĘ WPATRYWAŁEM.

JAK CIĘ BIJĄ,SZAMOTAJĄ.
KREW SPŁYWA Z POTEM SIĘ MIESZA
CIAŁO,KREW,WINO
POSTAĆ NIE WINNA,OFIARA WINNA.
OSTY NAKŁADAJĄ I ZŁEMU WYJŚĆ NIE DAJĄ
GWOŹDZIE WBIJAJĄ BÓL ROZPALAJĄ
GDZIE ROZCHODZI SIĘ JAK DRZEMIE
WIJE,ROZCIĄGA I DRZEWO PRZESZYWA ZABIJA!
ALE NIE JESZCZE.

Z BOKU STOJĘ I NA CIEBIE SIĘ PATRZĘ.

WISISZ WYSOKO,DRZEWO CIĘŻKIE,KRWAWE
WOKÓŁ LUDZI TŁUM,
KTOŚ PO ŚRODKU STOI I NICZEGO SIĘ NIE BOJI
WOŁA W NIEBOGŁOSY
KIM ON JEST I DLACZEGO MÓWIĄ KRÓL ŻYD!

Z BOKU STOJĘ I NA CIEBIE SIĘ PATRZĘ.

I TAK W CIĘŻKICH MĘKACH UMIERAŁEŚ
COŚ PRZED ŚMIERCIĄ POWIEDZIAŁEŚ
JA NIE USŁYSZAŁEM,WIELE RZECZY ŻAŁOWAŁEM.
UMĘCZONY,POGNIECIONY DUCHA WYŻIONOŁEŚ.

Z BOKU STAŁEM I W TWE OCZY SIĘ WPATRYWAŁEM.


Dodano: 2005-11-10 11:58:14
Ten wiersz przeczytano 505 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Bez rymów Klimat Dramatyczny Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »