***
Kiedyś ktoś powiedział
że jesteśmy jak gwiazdy,
które co wieczór świecą na sklepieniu
niebieskim
Świecimy coraz jaśniej
kiedy robimy coś dobrego
gdy się cieszymy
i nadzieję rodzimy
A gaśniemy kiedy zło zawita w naszej
duszy
kiedy już nie potrafimy się cieszyć,
marzyć
czy nawet śnić.
Powoli znikamy
stając się marna namiastką
nicością
która zaczyna wypełniać Nasze życie
zabierając nam marzenia
i najsłodsze wspomnienia
Komentarze (1)
Całkiem dobry wiersz. Ma swoisty klimat.