....
Myślę o tym co minęło, czego nie ma...
Sen nigdy nie ma zakończenia...
Znów się obudziłam..
Na chwile rozum straciłam...
Ten cudowny letarg...słodki smak
Uzależnia jak narkotyk...tak go brak
Wciąż popełniam błąd wierze w sen..
Otwierając oczy na poduszce przepełnionej
łzami
I od początku znów...nie mam słów..
Szczęścia mi tak brak..rzeczywistość
znam..
Pojawił się On próbowałam...znów rozumu
zapomniałam
Przytule się do Ciebie...nie budź
mnie...
Tak bardzo lubię chodź przez sen...
Sekundę być w niebie....
Dobranoc...
Dla... "Teraz boli ale kiedyś Ci podziękuję za minutę szczęścia...Teraz uczę sie od początku rzeczywistości..."
Komentarze (1)
Sen to odzwierciedlenie naszych pragnien. Moze dlatego
kazdy z nas lubi w nich tonac?