****
może to i banał
ale zrobiłeś mi trepanacje czaszki
to fakt
nie ciśnie ją już presja absurdalna
zniekształcona do granic
a żeby to było odkrywczo
i poetycko wyrażone
za każde nawet te mentalne
nasycenie mnie
twoim Ja
bo nie wiem
czy czasami nie jestem w śpiączce
i w agonii bredzę
dziękuje że jesteś i to bez irytacji
przepraszam mniej mnie mam problem z komputerem coś robi na złość
autor
Feministka S.
Dodano: 2009-12-05 11:53:10
Ten wiersz przeczytano 519 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
och, tak, tajemniczo ale to cała Femini... buzka
ciekawy eksperyment ..bez tytułu-hy :)
dobry wyszedł .Pozdrawiam serdecznie
Wiersz jako opis inwazyjnej w skutkach relacji, która
jednocześnie zaburza i ma stanowić antidotum na samą
siebie. Odbieram to jako (opis) przesunięcia równowagi
w związku (relacji) na stronę jednego z partnerów -
życiowy. Odniosę się jeszcze do Twojego ostatniego
komentarza - masz rację, wobec takich zdarzeń -
komentarze są nieistotne, a to co napisałem nie na
miejscu. Przepraszam. Co do miłości i zazdrości. Zwróć
uwagę, że list św.Pawła (wiadomo który), czyta się na
większości ślubów - jego fragment to "...miłość nie
zazdrości...". Nie mniej większą karierę robi
powiedzenie, które przytoczyłaś - "nie mam miłości bez
zazdrości". Moim zdaniem nie jest ono (zawsze)
słuszne. Dodatkowo poddaje pod dyskusję opis
(definicję) miłości. Pozdrawiam serdecznie i cieplutko
ja to mam problemy z internetem ciągle traci
zasięg...mi jak mój były mąż zrobił trepanację, to
bałam się wszystkiego...ciekawy wiersz, dobrze
napisany...pozdrawiam
Wiersz b. ładny, to juz poezja wyższych lotów.
Pozdrawiam
kurcze...trepanacja czaszki przemawia...
Zaciekawia. Dużą władzę chyba ma ten co umie robić
takie trepanacje, a ofiara za to dziękuje Hm.
bardzo tajemniczo bez tytułu,ale z sensem,pozdrawiam