***
Nieufność duszy
do mego ciała
jak ocean bez dna.
Przerażająca wielkość
góruje nad
śmiałością czynu.
Nie mogę walki rozpocząć
ze świadomością grzechu.
Więc pozostało mi tylko
czekać w niepewności
Aż dusza zazna
odrobinę bólu
I litość okaże
ciału bez skazy.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.