P o r a n e k
Otwórz oczy już pora wstać
obudź się z ramion
nocy
słowik śpiewa swoje
trele
kur w oddali pieje
wykąp się w promieniach
słońca
zaglądającym przez
okna
ucałuj jego promyczek
poskładaj myśli i
schowaj
sen nakryj kołderką
okryj ciało
codziennością
aby z uśmiechem
powitać kolejny
dzień.
Nie wiesz, jaki
będzie
lecz na pewno i dzisiaj
podołasz
nowym wyzwaniom
kolejnym
przeciwnościom
czy chwilom
zwątpienia
poranny promień
słońca
ogrzeje twoje serce
rozjaśni umysł
nabalsamuje dłonie
spójrz jak dobrze
obudzić się w kolejny
dzień
mając to wszystko
co było w twoim
posiadaniu
wczoraj.
a jaki twój jest....
Komentarze (10)
Karolu bardzo dobry wiersz .. ladnie napisany .. by
docenic kazdy dzien i to co sie ma .. ach a jak czesto
zdaza sie ze ludzie z pretensjami do Boga ze nie maja
tego i tamtego .. ale nie pomysla by powiedziec Boze
dziekuje ci ze pozwoliles mi dzis znow otworzyc oczy ,
ze moge cieszyc sie tym ze jestem zdrowy ze moja
rodzina jest ze mna ze mam przyjaciol (...) ...
wspanialy wiersz .. bardzo mi sie podoba ..
Piękny wiersz podziękowanie za przeżyty kolejny dzień.
Pytam się jeszcze raz. Czy jest to forum dla amatorów?
Nie każdy urodził się poetą. Nie wysilajcie swoich
umysłów na krytykę, bo Wasze wiersze też są dalekie od
ideału.
Komnen jak to jak to jest depcze, czy depce?
Strasznie toporny ten wiersz, kulawy, oprócz
wspomnianych już błędów stylistycznych, jak "obudź się
z ramion nocy", razi mnie zestawienie słowika i tego
nieszczęsnego kura. Dla mnie zabrzmiało to jak
zaprzęgnięcie wołu do karety. Za dużo zdrobnień, typu
"kołderka, promyczek" itp... Czyta się ciężko. Jak
można ucałować promyczek słońca? Niech mi ktoś
wytłumaczy? Stwierdzam nie bez żalu, że większość
bejowiczów to, jak ktoś kiedyś zauważył, towarzystwo
wzajemnej adoracji. Osobiście znam osobę, do której
autor pisze na gg, aby zagłosowała na jego wiersz, być
może jest więcej takich osób? Czyli mamy wytłumaczenie
takiej poczytności "kazapa"...
Pozazdroscic pieknego poranka. Ciesz sie nim, poki
piekna pogoda w sercu i na dworze.
Piękny poranek wymalowałeś słowami.U mnie nie słychać
słowika , lecz kukułka z zagajnika ,jako budzik
robi.Pachnie róża przy balkonie, szeleści listkami
brzoza.Promieniami budzi słońce , bo okno mam od
wschodu.Też , jak widzisz piękny poranek,ale nie
potrafię go ubrać tak ,jak Ty
wiersz nie jest optymistyczny tylko śmieszny; to
kolejny utworek tego autora popadający w skrajny
infantylizm:"ucałuj jego promyczek";"sen nakryj
kołderką"; plus zbitka rodem z makatki odpustowej z
jeleniem: "słowik śpiewa swoje trele
kur w oddali pieje". Na koniec autor bawi się w
kosmetyczkę: "poranny promień słońca
ogrzeje twoje serce
rozjaśni umysł
nabalsamuje dłonie".
Poważny błąd stylistyczno-składniowy: "obudź się z
ramion nocy" - obudzić, to się można ze snu, a nie z
ramion.
Żle.
Bardzo optymistyczny wiersz,poranny promień słońca
ogrzeje twoje serce,jak dobrze obudzić się w kolejny
dzień.
Pisany chyba pod wpływem tej pięknej pogody :) Nie źle
;)
Dobra recepta sposób na piękny poranek i cały dzień -
wiersz pełen optymizmu i radości z życia codziennego -
"lekkie" jak zawsze pióro. Lubie Twoje wiersze.
Cudowny optymistyczny wiersz, zadatek na radosny ,
udany dzień. Pogoda ducha w tej pobudce i radość
istnienia.