K S I Ę G A
Tyle kartek zapisano
Tyle ksiąg, książek już wydano
Każdy czyta, marzy, czuje
Smętny z kąta w kąt się snuje.
I wydaje się nam czasem
Gdy zadumamy się nad ludźmi, światem
żeśmy dużo przeczytali, wiele zrozumieli
Ale czyśmy na prawdę zmądrzeli?
Jest pewna księga, olbrzymia, ta
jest najcenniejsza, bo to księga świata
Każdy: mała mrówka, słoń, ty, ja
Każdy z nas, ją dobrze zna.
Każdy jest jej autorem,
Każdy jest jej bohaterem
I jest pewien ważny problem,
Który w chwili tej opowiem:
Znamy tę księgę, bo żyje w nas,
Lecz zbyt mało się w nią zagłębiamy
Nigdy nie będzie szczęścia wśród nas
Jeśli jej całej dobrze nie poznamy.
Dużo wysiłku będzie kosztować
Jej prawidłowe zrozumienie,
Wiele trudności trzeba pokonać
By ją pokochać, poczuć jej życiodajne
tchnienie.
Czytaj ją swym sercem,
Czuj tę księgę całą duszą
Nazwij coś wreszcie szczęściem
Co ludzie czują, słyszą...
Bo szczęście to spokój, zrozumienie,
To miłość wzajemna, jedność,
Bezpieczeństwo i porozumienie,
Pokój, wiara w ludzi, nie nadzieja, lecz
pewność.
Zachód Słońca, maleńka deszczu kropelka,
To księżyca srebrzyste promienie.
Szczęście to radość wielka
O smutku zapomnienie.
Szczęście to bezgraniczne dobro
- Wiemy co to szczęście
A żyć w nim, tak nam trudno.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.