***
Półtwarzą za oknem,
półtwarzą przy Tobie
jestem, będę...
Półtwarz moja rozmyta
w kropli deszczu i latarni.
Półtwarzą za oknem,
półtwarzą na niebie
jedna taka myśli, druga gdzieś leci,
za ścianami cisza,
jestem, będę, zawsze byłem,
więc nie mogę nagle przestać
jedną twarzą nagle istnieć
przed czasem.
autor
agresth
Dodano: 2006-07-25 17:39:41
Ten wiersz przeczytano 509 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.