* * *
(*... jestem tu zwyczajnie ...*)
Czy może ja w sennych marzeniach
nie pamiętam.....
zaglądam w okno przeznaczeniu,
..spadająca gwiazda.....
i to samo co zawsze życzenie...
w kącie cisza gości...
magiczna ciemność nocy...
i miłość, którą uśpiłeś...
by nie bolała,...
srebrzyste łzy..
kroplami rosy spadają...
tłukąc się jak kryształ...
nie ma we mnie nic z magii...
jestem tylko Sobą!
*C*
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.