Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

***

w tej dolinie zdumienia
niżej od nieskończoności
wśród koślawych osi
kolebie się
moja kołyska

potrzymaj jeszcze krawędź
proszę
i poduszkę wygładź
na rogu

świadomość
przezroczysta jak dym
i głodny ton
nienastrojonego fortepianu

sama
wysunę jedną nogę
i będę się odpychać
od podłogi

autor

mollina

Dodano: 2005-08-09 04:11:54
Ten wiersz przeczytano 617 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Na dobranoc
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »