Dla Olesi, Bułeczki, Kokochy, Misi, Ewki, Robsona, Łysego, Józia i Wiśni...
I nadeszła śmierć...
Śmierć przyjazni.
Śmierć wspomnień.
Śmierć muzyki, wierszy i zdjęć.
Śmierć tego co ważne w życiu.
Śmierć kontaktów.
I śmierć NAS.
ALE NIGDY NIE UMRZE WE MNIE MIŁOŚCI DO WAS
Wasza Karpatka...
autor
Tacjana
Dodano: 2008-04-23 21:48:47
Ten wiersz przeczytano 519 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.