/..../
przestworza otwarte
skrzydła podcięte
nielot marzeń wciąż śni
blask poświaty
rozpościera pióra
wiatr otula wyobraźnię
blade słońce
kładzie czerwień
na konary-znikając
E.N
przestworza otwarte
skrzydła podcięte
nielot marzeń wciąż śni
blask poświaty
rozpościera pióra
wiatr otula wyobraźnię
blade słońce
kładzie czerwień
na konary-znikając
E.N
Komentarze (8)
Ładny wiersz.Mimo trudności niech nadzieja się budzi
wraz z porannym słońcem.:):)
Nadzieja to życie, krew naszej wiary w siebie.
Bez nadziei nie ma nas, pozdrawiam:)
nadzieje trzeba mieć , choć czasami wydaje się że
znika jak to słońce za konarami drzew -ładny wiersz
-pozdrawiam
bywa i tak ,że marzenia się nie spełniają, bo ktoś
nieopatrznie podetnie nam skrzydła...ładny wiersz,
pozdrawiam
witaj, ładny wiersz, głęboka treść.
a marzenia choć czasem nie do spełnienia,
wciąż istnieją, w nadziei. pozdrawiam.
drobna literówka przy słowie czerwień, sam wiersz na
tak. Tytuł by sie faktycznie przydał :)
Twoje słowa i myśli wzlatują ponad....a wiersz wart
jest tytułu...pozdrawiam