...
Niebo dziś otworzyło dla nas się
Byśmy mogli zrozumieć nasz błąd
Z rozsypanych gwiazd ułożyłam Cię
Lecz nadal jesteś zbyt daleko stąd
Tak często zastanawiam się
Czy choć czasem, myślisz o mnie?
Czy ja byłam tylko głupim snem
O którym wolałbyś zapomnieć...
Być może Ty już się obudziłeś i nie pamiętasz, co Ci się śniło, ale ja chyba zapadłam w śpiączkę... miłości.
autor
WitheredRose
Dodano: 2008-07-20 10:23:46
Ten wiersz przeczytano 491 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Jeszcze trochę i się obudzisz. Wiersz bardzo osobisty,
dlatego ciekawy. Póki co, przestań
usychać Różo:)
Temat ciekawy takie odczucia każdemu są chyba bliskie
,powiało mi melancholią podoba mi się .
Pisząc wiersze staraj sie unikać kończąc linijki
zwrotów się- cię, chyba że piszesz jakiś żart gdzie
to uchodzi.W wierszu o miłości raczej nie > to nie
znaczy że mam coś do wiersza...nie.Sam treść jest
twoim odczuciem, twojego stanu gdy pisałaś. Nic mi do
tego. Zresztą temat taki zawsze jest
ciekawy.Pozdrawiam.