***
nieznajomy z moich snów
przyjdzie dzisiejszej nocy
rozbudzi zastygłe zmysły
oddkryje sekretne myśli
bedzie wszędzie
dla mnie
przy mnie
we mnie
pozwolę mu na wszystko
na dotyk skromny
i rozpalający pożądliwością
uczyni ze mnie kobietę
będę tylko jego
a gdy juz mnie opuści
wtedy uklęknę
podziękuję
i odejdę z poczuciem winy
z duszą rozdartą na dwoje
sumieniu...
autor
Biedruś
Dodano: 2005-03-16 23:00:52
Ten wiersz przeczytano 597 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.